Lubie takie posiłki jak ten. Człowiek korzystając z praktycznie tych samych składników jest w stanie stworzyć coś zupełnie innego. Bazą dla przepisów są oczywiście żeberka, cebula, czosnek, papryka oraz cukinia. Reszta z jakiej skorzystaliśmy wyszła prawdę mówiąc podczas tworzenia, ale jesteśmy w pełni zadowoleni z rezultatu. Po lewej stronie jest wersja duszona na winie, po prawej na mieszance keczupu z cukinii oraz śmietany.
Żeberka duszone na winie:
- żeberka, 1 duża cebula, 2 ząbki czosnku, pół papryki, pół cukinii (nasza nie była za duża),
- dodatkowo: wino czerwone słodkie (Portcoast, Mołdawia, 18%), Sos worcestershire, Sos sojowy,
W marynacie stworzonej z sosów oraz czosnku trzymamy żeberka (w moim przypadku był to kwadrans). Jeżeli chodzi o ilości, to trudno mi jednoznacznie powiedzieć ile użyć, gdyż sam próbowałem ją kilkukrotnie i jeżeli coś mi nie pasowało dodawałem to więcej sosu sojowego a to worcestershire. Po leżakowaniu, mięso lądują na rozgrzanej patelni (użyta została oczywiście oliwa z oliwek) i trzymane są tak długo, żeby uzyskać odpowiedni efekt. Jak widać po zdjęciach, lubię spieczone. Oczywiście w międzyczasie należy dodać również cebulę, która również powinna się zarumienić. Wszystko zostaje podlane winem, oraz przykryte na około ~30minut. Całość dusi się na dość sporym ogniu, dlatego od czasu do czasu sprawdzam, czy kuchnia jeszcze stoi. Przed podaniem na osobnej patelni podsmażam sobie cukinie oraz paprykę, zaś po wyjęciu żeberek zostawiam cebulę jeszcze kilka chwil aby się zagęściła.
Żeberka a’la Montignac
- żeberka, 1 duża cebula, 2 ząbki czosnku, pół papryki, pół cukinii,
- musztarda dijon, śmietana 30%, keczup z cukinii,
W tym przypadku pracy jest znacznie mniej, a efekt również zadowalający. Mięso nacieramy musztardą dijon oraz czosnkiem. Po zamarynowaniu wrzucamy na rozgrzaną patelnie i dołączamy resztę warzyw. Po uzyskaniu odpowiedniego efektu oraz niedopuszczeniu do spalenia się papryki i cukinii dorzucamy miks śmietany oraz keczupu z cukinii. Oczywiście ten drugi produkt może być zastąpiony przecierem pomidorowym. Całość przykrywamy i zostawiamy na ogniu około ~30 minut.
Czas duszenia/podsmażania zależny jest oczywiście od naszych upodobań. Jeżeli ktoś chce, w pierwszej kolejności może żeberka podgotować i dopiero zabrać się za marynowanie.