1. Kotleciki z mięsa mielonego
Praktycznie każdy posiada swój sprawdzony przepis na kotlety mielone. W moim przypadku jest on niezwykle prosty a zarazem efekt końcowy smakuje po prostu wybornie, nawet bez względu na fakt czy je się je zimne, odgrzewane czy po trzymaniu w zamrażarce. Może zasługa w tym dość minimalistycznego podejścia do tematu. Wersja mini jak można o niej rzec idealnie także sprawdza się w posiłkach tłuszczowych na diecie Montignaca.
[singlepic id=1 w=320 h=240 float=center]
Do stworzenia ich potrzebujemy takich składników jak:
- mięso mielone (w moim przypadku zostało użyte indycze),
- ~ 2-3 łyżki stołowe śmietany ~30%,
- papryka, cebula, czosnek, koperek, pieprz ziołowy,
- oliwa z oliwek.
Wykonanie jest niezwykle proste. Oczywiście wpierw na patelni ląduje cebula, zaraz po niej czosnek oraz papryka. Wszystko pokrojone dość drobno. W międzyczasie łącze także mięso ze śmietaną oraz koperkiem. Jeżeli uznam, że warzywa wystarczająco się poddusiły, dorzucam do reszty składników. Całość także na moment ląduje w lodówce jeżeli jest na to czas, w innym wypadku wszystko zostaje sprawnie połączone oraz wrzucone na jeszcze ciepłą i wciąż tą samą patelnie. Nie da się również ukryć, że zazwyczaj są one dość małe, by szybko były gotowe.
[singlepic id=2 w=320 h=240 float=center]Zazwyczaj podajemy je wraz z sałatką/surówką bądź gotowanym warzywem (brokuł/kalafior). Czasem trafi się również jakiś sos. Niestety podczas wykonywania zdjęć padł mi aparat a wszystkie ze znalezionych baterii odmawiały posłuszeństwa, także zdjęcia są jakie są.