Swego czasu zagościła na blogu najlepsza możliwa wersja brukselki, czyli ta z dodatkiem boczku, cebuli oraz makaronu. Nie da się także ukryć, że taka wariacja jest jedną z najczęstszych, pomijając …
Read More
Tydzień bez opiekacza to czas stracony, co już najprawdopodobniej nie raz wspominałem. Tym razem jednak skusiłem się na skorzystanie z kuchni śląskiej i podanie czegoś, co zwykle je się na …
Read More
Trochę mnie nie było, ale naturalnie to wszystko związane jest z poświąteczną walką z zbędnymi kilogramami, która naturalnie ma się bardzo dobrze. Warto w tym momencie nadmienić, że w moim …
Read More